Nawiązując do pomysłu Avangera - ilu byłoby chętnych na następujący event:

Dzielimy się na kilka grup i rozdzielamy się grupami do określonych miast bić ally.
Drużyna, która zabije najwięcej graczy wygrywa.

Kto się deklaruje?

Ja chętnie , ale musiałbym trochę się podkoxać :P

Ja też chętnie, ale póki co nie loguje xd

Tak, pomysł fajny, ale tak jak Xello i Banner muszę trochę poczekać na taką zabawę. Jednak nic chyba nie stoi na przeszkodzie, żeby nasi gildyjni koksi zrobili sobie taki event. :D

Tzn z Eventem się nie spieszy także spokojnie, poza tym myślę, że będzie on powtarzany ;)

Mogę się zabrać oprócz 61 Shamana mam jeszcze 72 DK więc mogę iść Dead Knightem

Mi pasuje ale nie każdy ma dostateczny lvl i umiejętności, poczekajmy z tym trochę czasu.